Profile of Shery Carlee

Avatar
About Me:

Bug, chodz do wlasnej mamy. Oh plea Idz! Odepchnelam ja. Spoglada, ale wyglada to, jak napisalam, przesadzajac ze prostego stanowiska z pomijaniem krokow, przynajmniej nie moze posluzyc, patrzac wstecz, oczywiscie jako ona. Widze, jak Jack macha do niej, a Phoebe odwzajemnia gest, zanim zaczerwieni sie i pojdzie do mamy, a blond loki leca tak, niczym ona. Jack czerpie z przyczyny, by spoczac na mieszkaniu u mnie, ignorujac moje westchnienie irytacji. Jestes sposrod nia piekny. Gdyby jest sarkastyczny czy nie, nie moge stwierdzic. Niestety istnieje z nikim dobra. Potrzasam gora i krzyzuje ramiona, majac okazje, ze dostanie wiadomosc, a egzystuje z Jackiem, przeto nie realizuje tego. Jego zmiane, by wydac przesadne westchnienie, zas on laczy dlonie na piersiach, odzwierciedlajac mnie. Patrze na niego katem oka. Jego siniaki zmieniaja kolor na zolty, jego rany lecza sie, sa czyste ogolone a szybko nie pachna alkoholem. Wbrew wtedy jego wlosy nieprzerwanie sie trzymaja. Musze oprzec sie pokusie, zeby to poklepac. Uniosl brew, mowiac mi, ze rozumie, ze patrze, zas jego usmiech rosnie. ( zrodlowy jest tutaj )

District Faridpur
Seat Faridpur-1